XIV C 225/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Bydgoszczy z 2021-11-18

Sygn. akt XIV C 225/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 listopada 2021 r.

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy XIV Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Sądu Rejonowego Aleksandra Smólska-Kreft

Protokolant:

Sekretarz sądowy Ziemowit Jasieniecki

po rozpoznaniu w dniu 28 października 2021 r. w Bydgoszczy

sprawy z powództwa M. K. (1), J. K. (1), J. K. (2)

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda M. K. (1) kwotę 50.000,00 zł (pięćdziesiąt tysięcy złotych 00/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 października 2017 r. do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda J. K. (1) kwotę 30.000,00 zł (trzydzieści tysięcy złotych 00/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 sierpnia 2017 r. do dnia zapłaty;

3.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki J. K. (2) kwotę 30.000,00 zł (trzydzieści tysięcy złotych 00/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 sierpnia 2017 r. do dnia zapłaty;

4.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda M. K. (1) kwotę 3.600,00 zł (trzy tysiące sześćset złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu;

5.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda J. K. (1) kwotę 3.600,00 zł (trzy tysiące sześćset złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu;

6.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki J. K. (2) kwotę 3.600,00 zł (trzy tysiące sześćset złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu;

7.  nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 3083,80 zł (trzy tysiące osiemdziesiąt trzy złote 80/100) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

SSR Aleksandra Smólska-Kreft

Sygn. akt XIV C 225/18

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 16 sierpnia 2018 roku powodowie M. K. (1), J. K. (2) i J. K. (1) wnieśli o zasądzenie na ich rzecz od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwot:

- 50 000 zł na rzecz M. K. (1) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 października 2017 roku do dnia zapłaty;

- 30 000 zł na rzecz J. K. (2) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty;

- 30 000 zł na rzecz J. K. (1) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty

tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę z powodu śmierci P. K. w wyniku zdarzenia drogowego z dnia 17 maja 2017 roku. Ponadto powodowie wnieśli o zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych oraz opłat skarbowych od udzielonych pełnomocnictw.

Powództwo uzasadnili odmową wypłaty przez pozwanego zadośćuczynienia w toku postępowania likwidacyjnego. Wskazali, iż w następstwie zdarzenia drogowego w dniu 17 maja 2017 roku śmierć poniósł brat, teść oraz dziadek powodów. Zdaniem powodów winnym tego zdarzenia jest Ł. P., kierujący pojazdem M., który naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nie stosując się do znaków drogowych pionowych nie ustąpił pierwszeństwa znajdującemu się na rondzie pojazdowi O. (...), co skutkowało zderzeniem pojazdów, w wyniku którego śmierć poniosły trzy osoby, w tym kierujący O. P. K.. Dodatkowo wskazali, że powodów ze zmarłym łączyła silna więź, wynikająca ze szczególnych zdarzeń z przeszłości, której zerwanie wywołało krzywdę. Powodowie swoje roszczenie wywodzili z art. 446 § 4 k.c.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od każdego z powodów na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg. norm przepisanych. Swoje stanowisko pozwany uzasadnił tym, że stopień pokrewieństwa zmarłego z J. K. (2) nie uzasadnia wystąpienia przez nią z roszczeniem o zadośćuczynienie na podstawie art. 446 § 4 k.c. Ponadto pozwany wskazał, że powodowie nie wykazali by z P. K. łączyły ich silne więzi emocjonalne. Dodatkowo pozwany podniósł, że stopień zawinienia poszkodowanego w wypadku wynosił 30% co winno skutkować stosownym obniżeniem roszczenia, a postępowanie karne, które jest w toku sprawia, że nie przesądzono winnego sprawstwa zdarzenia z 17 maja 2017 roku. Pozwany podniósł dodatkowo, iż wnioskowane kwoty są zawyżone, a odsetki winny być zasądzone od dnia wyrokowania, a nie w terminach 30 dni liczonych od wydania odmownych decyzji w toku postępowania likwidacyjnego.

W toku postępowania stanowiska stron nie uległy zmianie.

S ąd ustalił, co następuje:

W dniu 17 maja 2017 roku w B. na terenie Ronda (...), kierujący pojazdem ciężarowym marki M. Ł. P. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w ten sposób, że nie stosując się do znaków drogowych pionowych nie ustąpił pierwszeństwa poruszającemu się prawidłowo na Rondzie (...) pojazdowi marki O. (...) nr. rej. (...), kierowanemu przez P. K., co skutkowało zderzeniem pojazdów, w wyniku którego śmierć na miejscu poniosły trzy osoby: kierujący pojazdem O. P. K. oraz pasażerowie: F. T.P. i M. C..

Prędkość początkowa pojazdu ciężarowego wynosiła 62-74 km/h, a zderzeniowa 51-63 km/h. Pojazd kierowany przez P. K. poruszał się z prędkością ok. 60 km/h.

Możliwość uniknięcia wypadku posiadali obaj kierujący pojazdami, przy założeniu obserwacji obszaru skrzyżowania i odpowiedniej reakcji na zagrożenie, przy czym kierujący O. musiałby zrezygnować z przysługującego mu pierwszeństwa. Ł. P. miał wystarczającą widoczność, by dostrzec nadjeżdżający z lewej strony pojazd kierowany przez P. K., a niezidentyfikowany pojazd ustępujący pierwszeństwa O. , jadący lewym skrajnym pasem ruchu nie zasłaniał widoczności kierującemu pojazdem marki M., w stopniu utrudniającym możliwość dostrzeżenia O..

Sprawca zdarzenia – Ł. P. w toku postępowania przyznał się do zarzutu sprawstwa zdarzenia i został skazany prawomocnym wyrokiem sądu karnego.

dow ód: wyrok S ądu Rejonowego w B. z dnia 5 listopada 2018 roku w sprawie XI K 650/17 wraz uzasadnieniem (k. 99-104), także (k.498-501 akt XI K 650/17), wyrok Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 26 marca 2019 roku, sygn.. akt IV Ka 53/19 wraz z uzasadnieniem (k. 603 oraz k 609-611 akt XI K 650/17), kopia wstępnego zaświadczenia o wypadku drogowym (k. 36), kopia odpisu skróconego aktu zgony P. K. (k. 37), opinia techniczna sporządzona do sprawy 2Ds 387/14 i XI K 650/17 (k . 38-60), opinia s ądowo – lekarska dot. zmarłego P. K. (k. 249-251)

Pojazd sprawcy zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym.

O. ść bezsporna.

Pismem z dnia 21 czerwca 2017 roku powódka J. K. (2) i powód J. K. (1) wezwali pozwanego do zapłaty kwoty po 50 000 zł na rzecz każdego z nich, tytułem zadośćuczynienia, na podstawie art. 446 § 4 k.c.

Pismem z dnia 23 sierpnia 2017 roku pozwany odmówił wypłaty wskazanej w piśmie powodów kwoty uzasadniając powyższe brakiem podstaw do przyznania zadośćuczynienia na podstawie w/w przepisu.

dow ód: pismo powod ów J. K. (2) i J. K. (1) - wezwanie do zap łaty (k. 61-62), pismo pozwanego – odpowiedź na wezwanie (k. 65)

Pismem z dnia 5 września 2017 roku powód P. K. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 100 000 zł tytułem zadośćuczynienia na podstawie art. 446 § 4 k.c.

Pozwany w piśmie z dnia 13 września 2017 roku odmówił wypłaty w/w kwoty uzasadniając to brakiem podstaw do przyznania powodowi zadośćuczynienia na podstawie w/w przepisu.

dowód: pismo powodaMacieja K. - wezwanie do zapłaty (k. 63-64), pismo pozwanego – odpowiedź na wezwanie (k. 66)

Zmarły P. K. był bratem powoda M. K. (1). Pochodzili z wielodzietnej rodziny, liczącej ośmioro rodzeństwa. Ich relacja była szczególna, bowiem obydwoje wychowywali się poza rodziną biologiczną. P. K. był wychowywany przez dziadków, a powód przez wujostwo. Silne więzi ukształtowały się pomiędzy braćmi już w okresie dzieciństwa, gdy starszy o 13 lat P. często odwiedzał najmłodszego z rodzeństwa M.. Pomagał mu w odrabianiu prac domowych. Spędzali też wspólnie czas wolny. Dla powoda brat był najbliższą osobą w życiu, interesował się nim od najmłodszych lat, wspierał go. To od P. K. powód dowiedział się, że są rodzeństwem i kto jest ich biologicznymi rodzicami, co zacieśniło ich relacje. Powód nie miał i nie ma właściwie kontaktu z pozostałym rodzeństwem. Bracia K. spotykali się często na uroczystościach rodzinnych – spędzali razem urodziny, imieniny, święta. Latem spotykali się na działce, razem wyjeżdżali na wakacje. Gdy obaj bracia pracowali jako taksówkarze często się spotykali w pracy. Powodowi brakuje rad i rozmów ze zmarłym. Zmarły P. K. był świadkiem na ślubie powoda.

Gdy M. K. (1) dowiedział się o śmierci brata był milczący, zapłakany, przybity. Śmierć brata była dla powoda wielkim przeżyciem, które wywołało u powoda: żal, smutek, rozpacz i niedowierzanie. M. K. (1) po śmierci brata nie korzystał z pomocy psychologa, ani psychiatry, ale po dziś dzień nie pogodził się ze śmiercią brata.

dow ód: zeznania świadka: E. K. (k. 106-108), zeznania świadka M. K. (2) (k. 109-110), przesłuchanie J. K. (2) jako powódki (k. 110-112), przesłuchanie M. K. (1) jako powoda (k.112-114).

Powódka J. K. (2) jest żoną M. K. (2), syna zmarłego P. K.. Traktowała ona zmarłego teścia jak ojca, którego nigdy nie znała, a on ją jak córkę . To na niego przelała całą miłość jaką dziecko darzy ojca. Również z matką powódka miała mały kontakt, a od kilku lat żaden . Prosiła by w nekrologu figurowała jako córka, a nie synowa. P. K. wspierał powódkę w trudnych chwilach. Zawsze mieszkali ze sobą, albo niedaleko od siebie. Podczas choroby nowotworowej męża powódki a syna zmarłego, mieszkała ona z synem u dziadków. W tym okresie P. K. pomagał w opiece nad synem powódki – J.. Pomagał jednocześnie synowi w chorobie i powódce w tym, żeby odzyskała męża i ojca ich wspólnego syna. J. K. (2) często spotykała się z teściem. Spędzali wspólnie czas wolny, wakacje i święta. Śmierć P. K. była dla powódki szokiem. Dwa tygodnie po jego śmierci była na urlopie, by spędzić ten czas z najbliższymi. W tamtym czasie szczególnie potrzebowała pomocy rodziny. Powódka nie korzystała z pomocy psychologa i psychiatry, ponieważ nie lubi o sobie opowiadać obcym, ale dużym wsparciem dla niej były rozmowy z teściową i mężem.

dow ód: zeznania świadka: E. K. (k. 106-108), zeznania świadka M. K. (2) (k. 109-110), zeznania J. K. (2) jako powódki (k. 110-112)

Małoletni powód J. K. (1) był jedynym wnukiem zmarłego P. K.. W dniu wypadku miał on 9 lat. Ich relacje były bardzo bliskie. Lubili spędzać wspólnie czas, często grali w wspólnie na komputerze oraz w szachy. Chodzi na spacery, do kina i na grzyby. Spędzali razem święta i wakacje. Dziadek nauczył J. jazdy na rowerze. P. K. opiekował się wnukiem, gdy jego rodzice mieli inne zajęcia, ale w szczególności w okresie choroby ojca małoletniego odegrał w życiu J. znaczącą rolę zastępując mu ojca. Reakcja J. na nagłą śmierć dziadka była wybuchowa i histeryczna. Był szok i rozpacz. Śmierć dziadka spowodowała widoczne konsekwencje przejawiające się trudnościami w zaakceptowaniu rzeczywistości, tęsknotą, wycofaniem z kontaktów i problemami z utrzymaniem stanu skupienia w szkole. Sytuacja ta wpłynęła na poczucie bezpieczeństwa J., co wynikało z utraty autorytetu. Początkowo powód w ogóle nie zdawał sobie sprawy, że dziadek odszedł na zawsze. Do dzisiaj trudno mu mówić o wypadku. Nie można stwierdzić czy zachowanie małoletniego powoda było typowym przejawem prawidłowej i normatywnej reakcji na śmierć dziadka, ani tego że zachowania małoletniego świadczą o reakcjach patologicznych, świadczących o zaburzeniach. Po okresie kilkumiesięcznej ciężkiej żałoby małoletni pozwany funkcjonuje poprawnie, ale nadal odczuwa brak dziadka i tęskni za nim. W. się i żegna z jego podobizną na kubku, gdy przychodzi w odwiedziny do babci.

dow ód: kserokopia odpisu skr óconego aktu małżeństwa M. i K. J. K. (2) (k.67), kserokopia odpisu skróconego aktu urodzenia J. K. (1) (k. 68), zeznania świadka: E. K. (k. 106-108), zeznania świadka M. K. (2) (k. 109-110), zeznania J. K. (2) jako powódki (k. 110-112), opinia psychologiczna biegłej A. J. - K. (k. 129-131) wraz opiniami uzupełaniającymi (k. 153-154) oraz (k. 171-172).

S ąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty przedłożone przez strony, na podstawie dowodu z zeznań świadków z przesłuchania stron, który sąd ograniczył do przesłuchania pełnoletnich powodów oraz opinia biegłej.

W niniejszym postępowaniu Sąd posłużył się materiałem dowodowym zgromadzonym w postępowaniu karnym. Zgodnie z art. 11 k.p.c. Sąd był związany prawomocnym wyrokiem skazującym Ł. P., który w toku postępowania karnego przyznał się do zarzucanego mu czynu.

W odniesieniu do dokumentów prywatnych należy stwierdzić, iż w całości zasługują na wiarę. Strony ich nie kwestionowały.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków: E. K. i M. K. (2). Zeznawali oni spontanicznie i szczerze. Wiarygodność zeznań świadków nie była kwestionowana przez strony.

Sąd oparł się dowodzie przesłuchania pełnoletnich powodów: M. K. (1) i J. K. (2), którzy zeznawali logicznie i spójnie. Sąd dał wiarę ich zeznaniom.

Sąd dopuścił dowód z opinii biegłej psycholog A. J.K., celem ustalenia więzi jakie łączyły J. K. (1) z dziadkiem oraz okresowych konsekwencji w zakresie zdrowia psychicznego u małoletniego powoda po śmierci P. K.. Opinia została sporządzona w oparciu o rozmowę z ojcem J. oraz na podstawie badania psychologicznego małoletniego. Wprost odpowiadała na pytania Sądu, który ocenił ją jako rzetelną i jasną. Wnioski opinii poparte były logiczną i spójną argumentacją. W opinii uzupełniającej biegła szczegółowo odniosła się do zastrzeżeń strony pozwanej.

Powodowie domagali się zasądzenia od pozwanego wskazanych w pozwie kwot tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, w związku ze śmiercią ich brata, teścia i dziadka, która spowodowana była przez kierowcę ubezpieczonego w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w firmie pozwanego.

Podstawą takiej odpowiedzialności jest art. 822 k.c. Zgodnie z jego regulacją, przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia.

Zgodnie z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. (art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

Pozwany w toku postępowania nie kwestionował swojej odpowiedzialności za skutki zdarzenia drogowego z 17 maja 2017 roku. Zarzut pozwanego dotyczył w szczególności tego, że powódka nie należy do osób z kręgu najbliższej rodziny poszkodowanego, poddawał w wątpliwość charakter więzi jakie łączyły powodów ze zmarłym. Ponadto wskazywał na konieczność uwzględnienia przez Sąd stopnia przyczynienia się P. K. do zaistniałego zdarzenia.

Sąd w pierwszej kolejności rozważył zarzut przyczynienia się P. K. do zaistniałego zdarzenia drogowego. Zgodnie z art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.

Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem wskazać należy, że samo ustalenie przyczynienia się poszkodowanego nie nakłada na sąd obowiązku zmniejszenia odszkodowania, ani nie przesądza o stopniu tego zmniejszenia. Ustalenie jest jedynie warunkiem wstępnym, od którego w ogóle zależy możliwość rozważenia zmniejszenia odszkodowania i warunkiem koniecznym, lecz niewystarczającym, gdyż samo przyczynienie nie przesądza o zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody, a ponadto – stopień przyczynienia nie jest bezpośrednim wyznacznikiem zakresu tego zmniejszenia. ( Wyrok Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 11 lutego 2020 roku w sprawie IC 698/18). Decyzja o obniżeniu odszkodowania należy do uprawnienia sądu i jest rozpatrywana jest w toku konkretnej sprawy, z uwzględnieniem wszelkich okoliczności wskazanych w art. 362 k.c. Samo przyczynienie ma charakter obiektywy, a elementy subiektywne mają znaczenie dopiero na etapie „miarkowania” odszkodowania. Natomiast porównanie stopnia winy stron ,jak również sytuacja, w której tylko sprawcy można winę przypisać mają niewątpliwie istotne znaczenie przy określaniu ewentualnego zmniejszenia obowiązku odszkodowawczego. (por wyr. SN z dnia 19 listopada 2009 roku, IV CSK 241/09, LEX nr 677896).

Na podstawie zebranego materiału dowodowego Sąd uznał, iż zachowanie P. K. w zdarzeniu drogowym w dniu 17 maja 2017 roku przyczyniło się do powstania szkody w niewielkim, pomijalnym właściwie zakresie. Sprawcą zdarzenia był kierujący pojazdem marki M.Ł. P., co znalazło potwierdzenie w materiale dowodowym, zgromadzonym przez prokuraturę oraz sąd w postępowaniu karnym. Wyrokiem karnym Ł. P. został uznany winnym tego nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w ten sposób że nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo poruszającemu się pojazdowi kierowanemu przez P. K., w wyniku czego doprowadził do uderzenia w ten samochód, w następstwie czego śmierć poniosły trzy osoby, w tym kierowca O.. Jedyny postawiony przez stronę pozwaną zarzut niezachowania przez P. K. szczególnej uwagi, co wynika bezpośrednio z obowiązującej wśród uczestników ruchu drogowego zasady, nie może stanowić podstawy do zwolnienia pozwanego z odpowiedzialności. Zmarły jechał zgodnie z przepisami prawa, obserwował drogę i miał pierwszeństwo przejazdu. Sprawca zdarzenia nie zachowywał się w sposób, który, obiektywnie rzecz ujmując, powinien wzbudzić szczególną uwagę poszkodowanego i nakazywałby zrezygnować z przysługującego mu pierwszeństwa. Nie można obciążać P. K. odpowiedzialnością za zdarzenie tylko dlatego, że nie zatrzymał się mimo że żadne przepisy mu tego nie nakazywały, przeciwnie nakazywały pozostałym uczestnikom ruchu udzielić mu pierwszeństwa.

Nawet gdyby przychylać się do tezy, że w jakimś minimalnym zakresie należałoby uznać przyczynienie się zmarłego do zdarzenia Sąd odrzucił ją z tego tytułu, że orzekając co do tego samego zdarzenia drogowego Sąd Apelacyjny w sprawie V ACa 411/20 zaprezentował stanowisko, że jeśli P. K. przyczynił się w jakimkolwiek stopniu do zdarzenia, to był to stopień tak niewielki, że nie wpływa on na wysokość należnego zadośćuczynienia. Sąd w niniejszej sprawie, co prawda nie jest związany tą oceną , jednak stoi na stanowisku, że w identycznych sytuacjach faktycznych wyroki powinny być podobne, jeśli oczywiście odpowiadają prawu. Jednomyślność, konsekwencja i podobna ocena podobnych stanów faktycznych, przejawiające się zbieżnością orzeczeń są w wymierzaniu sprawiedliwości niezaprzeczalnie wartością samą w sobie i zawsze należy mieć je na uwadze orzekając w konkretnych sprawach.

. W tej sytuacji Sąd ocenił, że brak podstaw, aby zachowanie P. K. na drodze wpłynęło w jakikolwiek sposób na wysokość zadośćuczynienia należnego jego najbliższym.

Przechodząc do kwestii wysokości należnego zadośćuczynienia należy wskazać, że podstawę żądań powodów stanowił art. 446 § 4 k.c.. Zgodnie z jego treścią Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego ma na celu zrekompensowanie krzywdy za naruszenie prawa do życia w rodzinie i bólu spowodowanego utratą najbliższej osoby. Naruszenie prawa do życia w rodzinie stanowi z reguły dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego niż w przypadku innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich. Zadośćuczynienie unormowane art. 446 § 4 k.c. jest roszczeniem o charakterze ściśle niemajątkowym, mającym za zadanie kompensację doznanej krzywdy.

Ustawa w art. 446 § 4 k.c. przewiduje, że sąd może przyznać tym osobom " odpowiednią sumę" tytułem zadośćuczynienia. W tym ujęciu istotne jest rozważenie wszystkich okoliczności danego przypadku i dokonanie oceny pod kątem rozmiaru krzywdy jakiej doznali najbliżsi osoby zmarłej, jak też wymiaru zadośćuczynienia, które winno być "odpowiednie", co oznacza pozostawienie tej kwestii sędziowskiemu uznaniu i ocenie. Zadośćuczynienie musi przedstawiać pewną odczuwalną wartość ekonomiczną, adekwatną do warunków gospodarki rynkowej. ( Wyrok SA w Krakowie z dnia 4 lutego 2021 roku, I A Ca 1083/19, LEX nr 3198899).

Na rozmiar krzywdy, o której mowa w art. 446 § 4 k.c., mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, wiek pokrzywdzonego (por, m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10, niepubl.). Krzywdą wyrządzoną zmarłemu jest utrata życia, zaś dla osób mu bliskich jest to naruszenie dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych. Nie każdą jednak więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do kategorii dóbr osobistych, lecz jedynie taką, w której zerwanie powoduje ból, cierpienie, rodzi poczucie krzywdy. ( Wyrok SA w Gdańsku z dnia 26 stycznia 2012r. I A Ca 1483/11, LEX 1236076)

Sąd podziela stanowisko Sądu Apelacyjnego w Katowicach, że kompensacyjna funkcja zadośćuczynienia oznacza, że przyznana suma ma stanowić przybliżony „ekwiwalent” poniesionej szkody niemajątkowej, wynagrodzić cierpienia oraz ułatwiać przezwyciężenie ujemnych przeżyć i dawać pokrzywdzonemu pewną satysfakcję. Zadośćuczynienie nie powinno prowadzić do wzbogacenia pokrzywdzonego. Powinno jednak przedstawiać odczuwalną ekonomiczną wartość, a jego wysokość nie może sprowadzać się do kwoty symbolicznej. ( Wyrok SA w Katowicach z dnia 10 czerwca 2020 roku, V A Ca 112/20, LEX nr 3174741) .

Sąd po zapoznaniu się z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie uznał, że więź która łączyła P. K. z powodem M. K. (1) miała szczególny charakter. Ich relacja nie tylko opierała się na typowej dla rodzeństwa więzi krwi, ale uwarunkowana była dodatkowo zdarzeniami z przeszłości. Obaj bracia byli wychowywani poza rodziną biologiczną, w różnych środowiskach. P. K. był wychowywany przez dziadków, a powód przez wujostwo. Różnica wieku sprawiła, że P. odegrał w młodzieńczym życiu powoda szczególną rolę. Nie tylko spędzał on z bratem czas, ale pomagał mu we wszystkich kwestiach życiowych od nauki w szkole po porady w życiu dorosłym. To od zmarłego powód dowiedział się, że są braćmi. M. K. (1) nie utrzymywał kontaktu z rodzicami, ani rodzeństwem i P. był jedyną bliską mu osobą z rodziny pochodzenia. Zaś wiedza o biologicznej rodzinie i pochodzeniu jest nie do przecenienia w życiu jednostki. Pozwala jej zakorzenić się, buduje poczucie przynależność i bezpieczeństwa. Powód czuje się odrzucony przez własnych rodziców, którzy po dziś dzień nie wytłumaczyli mu dlaczego oddali własne dziecko na wychowanie innym ludziom.

W dorosłym życiu bracia nadal utrzymywali ze sobą relacje. Spotykali się na uroczystościach rodzinnych i wspólnie wyjeżdżali na wakacje. P. K. był też świadkiem na ślubie powoda. M. K. (1) podkreślał, że brat był dla niego najważniejszą osobą. Dla powoda śmierć brata była trudnym doświadczeniem. Odczuwał on smutek, żal, rozpacz, obojętność i niedowierzanie. To, że nie korzystał z pomocy psychologa, ani psychiatry nie umniejsza jego krzywdy. Powód nadal nie pogodził się ze śmiercią brata. Szczególnie trudne dla niego są rozmowy na temat zmarłego, przy okazji uroczystości rodzinnych. Powód wskazał, że nie ma przyjaciół, którzy byliby w stanie zastąpić mu brata. Zdaniem Sądu, zerwanie tej więzi wywołało powstanie krzywdy i naruszyło dobra osobiste powoda M. K. (1) w stopniu uzasadniającym przyznanie mu tytułem zadośćuczynienia całej żądanej kwoty.

Wątpliwości Sądu nie budziło również istnienie silnej więzi między zmarłym a J. K. (1), który był jedynym wnukiem P. K.. Ich relacje były bardzo bliskie. Obydwaj lubili spędzać wspólnie czas na zabawie i grach. Razem spędzali święta i wspólnie wyjeżdżali na wakacje. W okresie, gdy mieszkali w pobliżu małoletni bywał w domu dziadka codziennie. P. K. odegrał szczególną rolę w wychowaniu J. w okresie choroby swojego syna, a ojca małoletniego M.. Opiekował się wnukiem zastępując mu ojca. Pełnił zatem podwójną rolę. Po śmierci dziadka nie pozostała mu inna osoba, na której mógłby się tak bezpiecznie oprzeć w razie potrzeby. O silnych więzach pomiędzy małoletnim powodem, a P. K. świadczy także reakcja J. K. (1), po powzięciu informacji o śmierci dziadka. Małoletni powód bardzo przeżył też pogrzeb dziadka.

Biegła psycholog po przeprowadzeniu badania małoletniego stwierdziła, iż w okresie po śmierci P. K., małoletni po1)ód przejawiał trudności w zaakceptowaniu rzeczywistości, co stanowiło normatywną reakcję na śmierć dziadka. W wyniku zdarzenia z dnia 17 maja 2017r. małoletni powód stracił jedynego dziadka, którego znał. Wiek, w którym powód stracił dziadka był wczesny, zwykle wnuki zachowują dziadków az do dorosłości i nie tracą ich w tak dramatycznych okolicznościach. Aktualnie, co wskazała biegła, małoletni funkcjonuje poprawnie, ale nadal odczuwa brak dziadka i tęskni za nim. W tej sytuacji Sąd uznał relację dziadek - wnuk za wyjątkowo silną i wielopłaszczyznową, a żądną pozwem kwotę za uzasadniona rozmiarem doznanej krzywdy.

Sąd nie podzielił stanowiska pozwanego w kwestii wywodzenia roszczenia z art. 446 § 4 k.c., jedynie w odniesieniu do członków najbliższej rodziny, opartego na formalnych relacjach pomiędzy nimi. Zarzut ten pozwany podniósł do osoby powódki J. K. (2) - synowej zmarłego. W orzecznictwie sądów powszechnych ugruntowało się stanowisko podkreślające że kluczowym dla rozważań jest wykazanie faktycznie istniejących więzi pomiędzy zmarłym, a stroną wywodzącą roszczenia, a nie formalna relacja zmarłego z osobą wywodzącą roszczenie. Aby więc ustalić, czy występujący o zadośćuczynienie jest najbliższym członkiem rodziny nieżyjącego sąd powinien stwierdzić, czy istniała silna i pozytywna więź emocjonalna pomiędzy dochodzącym tego roszczenia a zmarłym ( Wyrok SA w Łodzi z dnia 30 marca 2017r. I A Ca 1272/16, LEX nr 2282403) Ponadto warto wskazać, że ustawodawca nie ograniczył kręgu osób wskazanych w przepisie art. 446 § 4 k.c. przez odniesienie do ściśle określonego kręgu spadkobierców, pozostawiając ocenie sądu orzekającego, czy ze względu na określone realia, w szczególności relacje wiążące członka rodziny z osobą zmarłego, członek rodziny jest osobą najbliższą w rozumieniu art. 446 § 4 k.c. (Wyrok SA w Warszawie z dnia 23 lutego 2017r. I A Ca 2387/18, LEX nr 2279531). Sąd podziela także stanowisko Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który wskazał, że w każdym człowieku tkwi prawo do więzi rodzinnych z najbliższymi. Do powstania takiego dobra osobistego nie jest wystarczające samo posiadanie bliskich, lecz nawiązanie silnej więzi z osobami bliskimi, do której wystąpienia zazwyczaj niezbędne jest wspólne doświadczenie życia rodzinnego, jak również świadomość istnienia takiej więzi oraz wola jej zachowania na przyszłość. ( Wyrok SA w Warszawie z dnia 10 maja 2018r. V A Ca 753/17, LEX nr 2503365).

Zmarły P. K. formalnie był teściem J. K. (2). Faktycznie był jak ojciec. Ich relacja nie miała charakteru typowego, co było związane z przeszłością powódki. Nie znała ona swojego biologicznego ojca, miała słabe relacje z matką. I spotkała w swoim życiu osobę, która zechciał mu tego ojca zastąpić i faktycznie zastępowała. P. K. traktował powódkę jak rodzoną córkę - był dla niej jak prawdziwy tata. Powódka zawsze mogła liczyć na jego obecność, wsparcie i pomoc. W szczególności dało się to zauważyć w okresie choroby nowotworowej męża powódki, gdy teść walczył o życie jej męża, wspierał ją psychicznie i pomagał jej w opiece nad małoletnim wnukiem. Powódka bardzo przeżyła śmierć P. K.. Pomimo, iż nie korzystała z pomocy psychologa bądź psychiatry miała trudności w zaakceptowaniu rzeczywistości po tym zdarzeniu. Przejawiało się to obniżonym nastrojem, smutkiem. Powódka w krótkim czasie „zdobyła” tatę, którego nigdy nie miała i nagle również ten został jej odebrany. Powódka wymagała wsparcia i pomocy rodziny. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwala stwierdzić, iż pomiędzy powódką, a P. K. istniała szczególnie silna więź, która na skutek wypadku została zerwana. W ocenie Sądu kwota 30.000 zł jest adekwatna do krzywdy doznanej przez powódkę na skutek zerwania tego rodzaju więzi.

Nie ulega wątpliwości, że utrata osoby bliskiej ma charakter nieodwracalny i wiąże się z poczuciem przygnębienia, żalu i osamotnienia. Negatywne emocje potęgowane są przez okoliczności w jakich do śmierci doszło. Sąd nie ma wątpliwości, że tragiczna śmierć P. K., z jaką mamy do czynienia w przedmiotowej sprawie wywołała poczucie smutku i osamotnienia u bliskich. W szczególności dotknęło to osoby z kręgu najbliższych zmarłego. Sąd uznał na podstawie zebranego materiału dowodowego, że powodowie wykazali, że z P. K. łączyła ich wyjątkowa więź, której zerwanie wywołało u powodów poczucie krzywdy i naruszenie ich dóbr osobistych, o czym orzeczono w punktach 1-3 wyroku.

O odsetkach od zasądzonych kwot orzeczono na podstawie art. 481 k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zgodnie z tym przepisem pozwany powinien spełnić świadczenie w terminie 30 dni od dnia zgłoszenia szkody. Powodowie zgłosili pozwanemu swoje roszczenie w dniu: 5 września 2017 roku (M. K. (1)) oraz w dniu: 21 czerwca 2017 roku (J. K. (2) i J. K. (1)), tym samym bieg 30-to dniowego terminu rozpoczął się właśnie z tymi dniami, zatem żądanie zasądzenia odsetek za opóźnienie od dat podanych w pozwie jest zasadne. Jednocześnie, Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw, by odsetki od zadośćuczynień zasądzić od daty wyrokowania w niniejszej sprawie, albowiem pozwany już na etapie prowadzonego przez siebie postępowania likwidacyjnego dysponował niezbędnymi informacjami, które pozwoliłyby mu na wypłatę zadośćuczynienia.

O kosztach procesu orzeczono mając na uwadze przepis zawarty w art. 98 k.p.c. i sformułowaną tam zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. W oparciu o tę zasadę strona przegrywająca zobowiązana jest do zwrotu stronie przeciwnej niezbędnych kosztów, które ta w związku z procesem poniosła. Sąd uwzględnił powództwa w całości, stąd koszty procesu w całości ponosi strona pozwana. Na koszty te składają się koszty zastępstwa procesowego w kwotach po 3 600 zł dla każdego z powodów, które pozwany jest zobowiązany zwrócić powodom (pkt 4-6 wyroku) oraz koszty sądowe. Strona powodowa była zwolniona z kosztów sądowych w całości stąd pozwany zobowiązany jest zwrócić te koszty na rzecz Skarbu Państwa. Na powyższe składają się: opłaty od pozwu w kwotach 1000 zł (w odniesieniu do żądania M. K. (1)) i po 600 zł (w odniesieniu do żądań S. i J. K. (1)) – zgodnie z art. 13 ust 2 Ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, w brzmieniu obowiązującym w dniu wniesieniu pozwu oraz koszt sporządzenia trzech opinii przez biegłą w wysokości 883,80 złotych. Łącznie daje to kwotę 3083,80 złotych, które pozwany jest zobowiązany zwrócić na rzecz Skarbu Państwa (pkt 7 wyroku).

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w sentencji.

SSR Aleksandra Smólska-Kreft

Sygn. akt II Ca 6 / 22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lutego 2022 r.

S ąd Okręgowy w B. I. W. ł Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym :

Przewodnicz ący : Sędzia SO Wojciech Borodziuk

po rozpoznaniu w dnia 16 lutego 2022 r. w B.

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa : M. K. (1), J. K. (1), J. K. (2)

przeciwko: (...) S.A. z siedzibą w W.

o : zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 18 listopada 2021 roku, sygn. akt XIV C 225 / 18

I. oddala apelacj ę;

II. zasądza od pozwanego na rzecz powoda J. K. (1) kwotę 1 800 (tysiąc osiemset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następnego od doręczenia odpisu wyroku;

III. zasądza od pozwanego na rzecz powódki J. K. (2) kwotę 1 800 (tysiąc osiemset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego z odsetkami ustawowymi od dnia następnego od doręczenia odpisu wyroku.

SSO Wojciech Borodziuk

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Ziółkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Sądu Rejonowego Aleksandra Smólska-Kreft
Data wytworzenia informacji: