XIV C 913/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Bydgoszczy z 2025-01-03
Sygn. akt: XIV C 913/24 upr
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 stycznia 2025 r.
Sąd Rejonowy w Bydgoszczy XIV Wydział Cywilny
w składzie następującym:
|
Przewodniczący: |
|
|
Protokolant: |
po rozpoznaniu w dniu 3 stycznia 2025 r. w Bydgoszczy
sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł.
przeciwko (...) Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę
1. oddala powództwo;
2. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3617,00 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
SSR Aleksandra Smólska - Kreft
Sygn. akt XIV C 913/24
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 24 stycznia 2024r. złożonym przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, powód (...) Sp. z o.o. z siedzibą w Ł. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego (...) Bank S.A. z siedzibą w W. kwoty 17 851,57 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 stycznia 2024r. do dnia zapłaty. Ponadto domagał się zasądzenia na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu wg. norm przepisanych.
W uzasadnieniu powód podniósł, że kredytobiorca P. H. (1) złożył oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego w trybie art. 45 u.k.k., dotyczącego umowy kredytu konsumenckiego, którą zawarł z pozwanym w dniu 07 grudnia 2018r. Następnie kredytobiorca – reprezentowany przez pełnomocnika- na mocy umowy cesji zbył wierzytelność z tego tytułu na rzecz powoda, który przesłał bankowi złożone oświadczenie. Powód wskazał, że roszczenie pozwu obejmu zsumowane koszty kredytu poniesione przez P. H. (1) w okresie od zawarcia umowy do złożenia oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego: odsetki kapitałowe w wysokości 11 702,18zł oraz prowizja wyliczona proporcjonalnie do okresu kredytowania w wysokości 6 149,39zł. Dalej powód podniósł, że umowa z 7 grudnia 2018r. narusza:
- art. 30 ust. 1 pkt 10 oraz art. 30 ust. 1 pkt 16 u.k.k. w zw. z art. 49 ust. 1 u.k.k. poprzez nieokreślenie w umowie procedury oraz warunków, na jakich koszty kredytu ulegną zmianie w przypadku wcześniejszej spłaty,
- art. 30 ust. 1 pkt 7 u.k.k. poprzez błędne wskazanie rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania oraz całkowitej kwoty do zapłaty ustalonej w dniu zawarcia umowy kredytowej, co wynika z niedopuszczalnego naliczania odsetek od pozaodsetkowych kosztów kredytu. Umowa stanowiła, że kwota udzielonego kredytu wynosi 37 500,00zł i od tej kwoty naliczane są odsetki, natomiast kwota rzeczywiście wypłacona kredytobiorcy to 30 000,00zł.,
- art. 30 ust. 1 pkt 8 w zw. z pkt 16 u.k.k. w zw. z art. 37 ust. 2 pkt 1 u.k.k. poprzez nieokreślenie w harmonogramie spłaty jaką część każdej z rat jest kwota przeznaczona na spłatę kapitału i spłatę pozaodsetkowych kosztów kredytu, a tym samym udzielenie niepełnej i nieprecyzyjnej informacji kredytobiorcy,
- art. 30 ust. 1 pkt 15 u.k.k. poprzez niewskazanie w umowie kredytu terminu uregulowanego w art. 53 ust. 2 u.k.k. czyniąc umowę o terminie niepełnym i niespełniającym wymogów ustawowych,
W ocenie powoda przywołane naruszenia przepisów ustawy o kredycie konsumenckim uzasadniają skorzystanie z instrumentu ochrony interesu kredytobiorcy, dając powodowi podstawę do dochodzenia roszczeń z tytułu skorzystania z sankcji kredytu darmowego w trybie art. 45 u.k.k.
Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi postanowieniem z dnia 1 marca 2024r. stwierdził swoją niewłaściwość miejscową i przekazał sprawę do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy.
Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania wg. norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany podniósł zarzut braku legitymacji czynnej powoda wskazując, że pełnomocnikiem kredytobiorcy była osoba reprezentująca interesy powoda. W ocenie pozwanego umowa cesji jest nieważna gdyż procedura przeniesienia wierzytelności odbyła się poza wiedzą kredytobiorcy. Pozwany podkreślił, że umowa cesji jest sprzeczna ze swoją istotą, jest postanowienia zostały sformułowane w taki sposób, aby w maksymalnym stopniu ograniczyć możliwość decydowania konsumenta o swoich uprawnieniach. Kredytobiorca nie posiadał wiedzy o swoich uprawnieniach, a także o potencjalnie przysługującej mu wierzytelności. Dalej pozwany podniósł zarzut, że oświadczenie złożone zostało przez powoda z opóźnieniem tzn. po upływie roku od wykonania umowy. Pozwany zakwestionował ponadto, by postanowienia umowy z 7 grudnia 2018r. naruszały przepisy ustawy o kredycie konsumenckim, na które powoływał się powód. W jego ocenie brak jest podstaw do skorzystania z sankcji kredytu darmowego w trybie art. 45 u.k.k.
S ąd ustalił, co następuje:
W dniu 7 grudnia 2018r. P. H. (2) zawarł z pozwanym (...) Bank S.A. z siedzibą w W. umowę o pożyczkę gotówkową nr (...). Pożyczka została udzielona na okres od 7 grudnia 2018r. do 10 grudnia 2024 r. i przeznaczona była częściowo na dowolny cel konsumpcyjny. Kwota kredytu wyniosła 37 500,00 zł przy czym kredytobiorcy wypłacono 30 000,00 zł. W umowie zastrzeżono prowizję dla pozwanego w kwocie 7 500,00 zł (§ 1 umowy). Raty kapitałowe i raty z tytułu odsetek miały zostać spłacone w 72 ratach kapitałowo-odsetkowych płatnych w okresach miesięcznych do dnia 10-go każdego miesiąca w wysokości 695,92zł (przy czym ostatnia rata była ratą wyrównującą)
Zgodnie z § 4 umowy, rzeczywista roczna stopa oprocentowania ( (...)) na dzień zawarcia umowy wynosiła 20,19%. Z kolei wysokość oprocentowania kredytu była zmienna i na dzień zawarcia umowy wynosiła 9,99% w stosunku rocznym. Oprocentowanie kredytu stanowiło sumę stawki referencyjnej WIBOR 3M i marży banku w wysokości 8,27% stałej w trakcie trwania umowy.
Całkowita kwota do zapłaty wyniosła 50 105,65 zł i składała się na nią całkowita kwota kredytu w wysokości 30 000,00zł oraz całkowity koszt pożyczki w wysokości 20 105,65zł obejmujący odsetki umowne w wysokości 12 605,65zł oraz prowizję w wysokości 7 500,00zł. Spłaty rat miały być dokonywane zgodnie z terminami i w wysokości określonej w doręczonym aktualnym harmonogramie spłat. (§ 5 ust. 1 umowy).
Postanowienie umowy w § 5 ust. 5 określiło zasady, zgodnie z którymi pożyczkodawca mógł dokonać przedterminowej spłaty pożyczki.
W §6 umowa określała termin w jakim pożyczkobiorca może odstąpić od umowy bez podania przyczyny i zasad zwrotu pożyczonej kwoty w tym przypadku. Umowa nie zawierała informacji o możliwości i terminie odstąpienia w przypadku naruszenia przez bank art. 30 ustawy o kredycie konsumenckim.
D. ód : umowa po życzki nr (...) wraz z załącznikami (k. 22-34)
P. H. (1) dokonywał regularnych wpłat z tytułu zawartej umowy z pozwanym. Nie pozostawał w opóźnieniu w zapłacie rat.
D. ód : zeznania świadka P. H. (1) (protokół z rozprawy z dnia 19 września 2024r. – k. 103, protokół skrócony – k. 99-102).
Pożyczkobiorca trafił w Internecie na ofertę powoda dotyczącą możliwości odzyskania od Banku nienależnie pobranych świadczeń i dokonał zgłoszenia przedstawiając powodowi dokumenty związane z zawartą umową pożyczki nr (...). Sam nie widział żadnych nieprawidłowości w zawartej umowie. W dniu 29 grudnia 2023r. złożył podpis pod dokumentami przygotowanymi jednostronnie przez powoda: pełnomocnictwem nr (...) dla J. W., oświadczeniem w trybie art. 45 u.k.k., pismem o zwolnienie z tajemnicy bankowej wraz z pełnomocnictwem nr (...), informację dla Kredytobiorcy o skutkach złożenia oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego oraz oświadczenie nr (...). Dokumenty otrzymał za pośrednictwem kuriera, podpisał je i odesłał do powoda. Pożyczkodawca w związku z podpisaniem umów otrzymał kwotę ok 1 600,00zł.
W dniu 9 stycznia 2024r. pełnomocnik powoda - J. W. skierowała do pozwanego pismo wraz z załączonym oświadczeniem, oryginałem pełnomocnictwa oraz oryginałem pisma o zwolnieniu z tajemnicy bankowej.
W dniu 11 stycznia 2024r. J. W. – pracownik powoda - w imieniu P. H. (1) podpisała umowę cesji nr (...) z powodem. Zgodnie z treścią tej umowy zbyła na rzecz powoda wszelkie wierzytelności pieniężne przysługujące jej mocodawcy i wynikające z umowy nr (...). Załącznikiem do umowy była m.in. zawiadomienie o cesji.
D. ód : pe łnomocnictwo nr (...) (k. 15), pismo z 09 stycznia 2024r. (k. 16), oświadczenie (k. 17), pismo – zwolnienie z tajemnych bankowej (k. 18), potwierdzenie nadania korespondencji (k. 19), umowa cesji nr (...) wraz z załącznikiem nr 2 (k. 20-21), oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego (k. 127), oświadczenia kredytobiorcy nr (...) (k. 128),zeznania świadka P. H. (1) (protokół z rozprawy z dnia 19 września 2024r. – k. 103, protokół skrócony – k. 99-102),
P. H. (1) nie posiada wiedzy dotyczącej sankcji kredytu darmowego oraz skutków jakie niesie ze sobą złożenie oświadczenia w tym trybie. W ogóle nie zna tego pojęcia. Nie posiada wiedzy dotyczącej finansów, nie interesuje się tą tematyką. Nie zna dobrze treści umowy łączącej go z bankiem. Chciał, aby bank udzielił mu kredytu na opłacenie prowizji.
Na rozprawie nie potrafił przytoczyć żadnych nieprawidłowości, które w jego umowie znalazł powód, w szczególności wskazanych w podpisanym przez nim oświadczeniu dla banku w trybie art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim. Twierdzi, że powód tłumaczył mu nieprawidłowości, które wtedy rozumiał, ale ich nie pamięta. Nie pamięta też dokumentów otrzymanych od powoda, które podpisał .
Powód nie przedstawił pożyczkobiorcy szczegółowych warunków rozliczenia, w tym możliwej do uzyskania kwoty w przypadku skutecznie złożonego oświadczenia o sankcji kredytu darmowego. Nie wyjaśnił pożyczkodawcy w sposób jednoznaczny i zrozumiały podstawowych pojęć , których użył w przygotowanym i przedstawionym konsumentowi do podpisu oświadczeniu, które następnie przedstawił bankowi. Nie poinformował cedenta, że wystąpi do Sądu o zapłatę należności na podstawie złożonego przez niego oświadczenia i jakiej kwoty będzie się domagał.
D. ód : zeznania świadka P. H. (1) (protokół z rozprawy z dnia 19 września 2024r. – k. 103, protokół skrócony – k. 99-102),
Pismem z dnia 12 stycznia 2024r. powód zawiadomił pozwanego o zawarciu umowy cesji i wezwał go do zapłaty kwoty 17 851,57zł w terminie 3 dni. Pozwany nie spełnił żądania powoda.
O. ść bezsporna, ponadto dow ód : o świadczenie (k. 35-37)
S ąd zważył, co następuje:
Na wstępie należy wskazać, że Sąd w uzasadnieniu wyroku nie ma potrzeby i nie ma obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1998 r. w sprawie II UKN 282/98, Legalis 44600, oraz wyrok (...) z 21 lipca 2015 r. w sprawie D. przeciwko Turcji (...), Legalis 1378918). Dopuszczalne – a w świetle brzmienia art. (...) pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu braku legitymacji czynnej po stronie powodowej. Przez legitymację procesową rozumie się materialnoprawne uprawnienie strony procesowej do występowania w konkretnym procesie. Wynika ona ze stosunku prawnego łączącego strony procesowe. Innymi słowy powód i pozwany muszą być związani prawnomaterialnie z przedmiotem procesu. Posiadanie przez powoda zdolności sądowej i procesowej daje mu uprawnienie do bycia stroną (w szerokim rozumieniu) w postępowaniu sądowym. Obie zdolności, oceniane z punktu widzenia przepisów procesowych pozwalają na stwierdzenie, że z ich udziałem może być prowadzone ważne postępowanie sądowe, nie wyjaśniają natomiast, czy powód pozostaje do przedmiotu sporu w określonym przez prawo materialne stosunku.
Nie ulega wątpliwości, że tylko ze stosunku określonego przez prawo materialne płynie uprawnienie konkretnego podmiotu do występowania z konkretnym roszczeniem przeciwko innemu konkretnemu podmiotowi. To szczególne uprawnienie, oceniane z punktu widzenia prawa materialnego, nazywane jest legitymacją procesową. Jeśli zostanie wykazane, że strony są związane prawnomaterialnie z przedmiotem procesu, którym jest roszczenie procesowe, to zostanie wykazana legitymacja procesowa powoda i pozwanego.
Odpowiednio zaś do treści art. 509 § 1 i 2 k.c., wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania; wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.
Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy, Sąd zważył, że powód powoływał się na umowę cesji wierzytelności z 11 stycznia 2024r. W umieniu pożyczkobiorcy umowę podpisała J. W. – pracownik powoda, która miała być umocowana przez pożyczkobiorcę na podstawie pełnomocnictwa z 29 grudnia 2023r. Treść pełnomocnictwa została zaprojektowana przez powoda, a P. H. (1) jedynie ją podpisał. Zgodnie z pkt 1 pełnomocnictwa nr (...) mocodawca był upoważniony do podjęcia w imieniu kredytobiorcy „rozporządzenia wierzytelnościami pieniężnymi, zarówno obecnymi jak i przyszłymi o zwrot wszelkich nienależnie pobranych opłat, kosztów i odsetek oraz innymi wierzytelnościami mogącymi wynikać z zastosowania przepisów art. 45 u.k.k. (…) wraz ze wszystkimi związanymi z tymi wierzytelnościami prawami, w tym należnościami ubocznymi, przysługującymi Mocodawcy z tytułu umowy nr (...) z 03 grudnia 2018r.” Pełnomocnictwo to w żaden sposób nie sprecyzowało, na jakich warunkach i za jaką cenę ma być dokonana ta cesja. Sąd przyjął, że miało ono charakter blankietowy i pozostawiony praktycznie do pełnej dyspozycji pełnomocnikowi. Pełnomocnictwa zawierające takie szerokie upoważnienia występują w obrocie prawnym, przy czym dotyczą one przypadków gdzie pomiędzy mocodawcą i pełnomocnikiem występuje szczególny rodzaj więzi (np. gospodarczy, rodzinny, towarzyskie), przy czym w niniejszej sprawie taka okoliczność nie miała miejsca.
Pomiędzy P. H. (1), a J. W. nie istniał też żaden stosunek prawny, w ramach którego uzgodniono by warunki mającej być zawartą w przyszłości umowy cesji. Nie było więc żadnego obiektywnego powodu, aby pożyczkobiorca, który posiada ograniczoną wiedzę z dziedziny prawa i finansów, udzielił świadomie i z pełnym rozeznaniem tak daleko idącego zaufania swojemu pełnomocnikowi, który był pracownikiem drugiej strony umowy cesji. Z zeznań pożyczkobiorcy wynika, że kontaktował on się z powodem za pośrednictwem Internetu, odbył z pracownikiem powoda rozmowę telefoniczną, w której wyjaśniano mu na czym polegać miała instytucja z art. 45 u.k.k., a dokumenty, w tym umowę cesji podpisał po tym jak otrzymał druki od kuriera. Tymczasem na rozprawie pożyczkobiorca nie potrafił powtórzyć nic z informacji uzyskanych od powoda i nie rozpoznawał w ogóle dokumentów, pod którymi podpisy złożył. Okoliczności te świadczą, że P. H. (1) nie miał wiedzy o warunkach na jakich miała zostać zawarta umowa cesji wierzytelności, nie rozumiał podstawowych pojęć, które umożliwiłyby mu podjęcie decyzji. W tej sytuacji umowa przelewu wierzytelności była sprzeczna z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszała prawa konsumenta. Umowa ta była nieważna ze względu na sprzeczność z właściwością zobowiązania na podstawie art. 58 § 2 k.c. Umowa cesji została zawarta w wyniku wykorzystania przez powoda swojej przewagi nad pożyczkobiorcą, wyłącznie w jego interesie ekonomicznym. Co więcej, na podstawie blankietowo udzielonego pełnomocnictwa do jej zawarcia, a jej postanowienia powód mógł on ułożyć w sposób dowolnie niekorzystny dla pożyczkobiorcy bez informowania go o tym i nie udostępniając mu projektu umowy cesji do akceptacji.
Ponadto powód nie przedłożył w toku procesu załącznika nr 1 do umowy cesji, zatem Sąd nie miał możliwości oceny czy pomiędzy świadczeniami obydwu stron umowy występuje ekwiwalentność, natomiast sam pożyczkobiorca wskazał na otrzymanie niecałych 10% kwoty dochodzonej pozwem i jakiejś dodatkowej, którą miał otrzymać w przyszłości, ale jej wysokości nie znał. W ocenie Sądu, ww. zapisy umowne nie znajdują żadnego racjonalnego i ekonomicznego uzasadnienia z punktu widzenia interesu konsumenta. Powyższe wskazuje, iż powód wykorzystał niewiedzę i nieświadomość konsumenta co do przysługujących mu uprawnień oraz hipotetycznych możliwości samodzielnego dochodzenia roszczenia w pełnej wysokości oferując w zamian niekorzystne warunki. Zdaniem Sądu, przedmiotowa umowa przelewu wierzytelności powinna być oceniona również pod kątem abuzywności i w świetle treści art. 358Nawet gdyby uznać, że umowa cesji jest ważna i skutecznie przeniosła wierzytelności pożyczkobiorcy na powoda, to i tak powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. W sprawie nie wystąpiły bowiem podstawy do skorzystania z uprawnienia z art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim (dalej też: u.k.k.) i tym samym nie powstała wierzytelność o zapłatę, która miała być przedmiotem umowy cesji. W tym miejscu należy wskazać również na okoliczność, że co prawda pożyczkobiorca złożył oświadczenie w trybie art. 45 ustawy, ale zachodzą poważne wątpliwości czy zostało ono złożone ważnie, skoro składający je w ogóle nie rozumiał treści podpisanego przez siebie, a sporządzonego przez powoda oświadczenia. A z całą pewnością nie rozumiał go w zakresie innym niż naliczanie odsetek od pozaodsetkowych kosztów kredytu. Celem P. H. (1) było odzyskanie „jakiś” pieniędzy spłaconych w związku z umową kredytu, ale nie miał wiedzy z jakiego tytułu mu się one ewentualnie należą ani świadomości, żeby jakiekolwiek jego prawa zostały naruszone w związku z zawartą umową, którą w całości zrealizował.
Powód oparł swoje żądanie na twierdzeniu, że pozwany naruszył zapisy, o których mowa w art. 30 u.k.k. Jak stanowi art. 45 ust. 1 u.k.k. w przypadku naruszenia przez kredytodawcę art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 pkt 1-8, 10, 11, 14-17, art. 31-33, art. 33a i art. 36a-36c konsument, po złożeniu kredytodawcy pisemnego oświadczenia, zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy w terminie i w sposób ustalony w umowie.
Z treści art. 45 u.k.k. wynika, że sankcja kredytu darmowego stanowi co do zasady narządzie prawne umożliwiające konsumentowi spłatę kredytu bez odsetek i innych kosztów kredytu, które w przypadku, gdy umowa zostałaby skonstruowana poprawnie, byłyby należne kredytodawcy. Celem sankcji kredytu darmowego jest tu pozbawienie pożyczkodawcy prawa do pobierania odsetek i innych opłat określonych w umowie z tytułu udzielonej pożyczki za naruszenie obowiązków informacyjnych. Ustawa wskazuje wyraźnie, że sankcja kredytu darmowego odnosi się oprócz odsetek jedynie do kosztów należnych pożyczkodawcy. Opłatami należnymi za udzielony kredyt są koszty wchodzące w skład całkowitego kosztu pożyczki. Sankcja ta w daleko idący sposób modyfikuje zatem treść stosunku prawnego łączącego pożyczkodawcę z konsumentem na niekorzyść tego pierwszego.
Przewidziana w art. 45 ustawy sankcja kredytu darmowego stanowi transpozycję obowiązku zapewnienia skutecznego egzekwowania nałożonych przez Dyrektywę 2008/48/WE obowiązków (art. 23 Dyrektywy). Oznacza to nic innego jak to, że przepisy ustawy o kredycie konsumenckim muszą być dostosowane i odczytywane w kontekście tak postanowień Dyrektywy, jak i bogatego i ugruntowanego orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ( (...)). Obowiązek informacyjny o którym mowa w art. 45 ustawy odnosi się do tych najistotniejszych postanowień umowy mających de facto wpływ na to, czy i z jakim podmiotem chce on zawrzeć umowę. W sytuacji, gdyby konsument nie został należycie poinformowany o podstawowych prawach w sposób dla niego jasny i zrozumiały lub gdy w ogóle go o nich nie poinformowano lub uczyniono to nieprawidłowo ustawodawca umożliwia mu rezygnację z umowy i spłatę jedynie kapitału. Tego rodzaju sankcja mieści się w granicach art. 23 Dyrektywy.
Pozwany w pierwszej kolejności powoływał się na to, że brak jest w ogóle podstaw do oceny umowy pożyczki pod kątem wad aktualizujących po stronie pożyczkobiorcy uprawnienia do skorzystania z sankcji kredytu darmowego, gdyż upłynął prekluzyjny termin 1 roku na złożenie oświadczenia w jego przedmiocie. Zarzut ten nie zasługiwał jednak na uwzględnienie. W ocenie Sądu, wykonanie umowy następuje w momencie, gdy każda ze stron umowy wykona swoje zobowiązania względem drugiej tzn. pożyczkodawca dokona wypłaty pożyczki, a pożyczkobiorca jej spłaty. Dopiero wywiązanie się z wszystkich z nich pozwala na uznanie, że umowa kredytu jako całość została wykonana. Sąd opowiada się zatem za interpretacją, wedle której roczny termin prekluzyjny na złożenie oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego upływa rok po końcowym rozliczeniu kredytu przez pożyczkodawcę (art. 52 u.k.k.) Taka okoliczność nie miała jednak miejsca, gdyż w dniu złożenia oświadczenia umowa była nadal realizowana przez pożyczkodawcę.
Strona powodowa podnosiła, iż postanowienia umowy z 07 grudnia 2018r. naruszały art. 30 ust. 1 pkt 7 u.k.k. poprzez błędne wskazanie rzeczywistej stopy oprocentowania oraz całkowitej kwoty do zapłaty przez konsumenta. W ocenie Sądu zarzut ten był uzasadniony. Nie ulegało wątpliwości, iż pozwany w umowie pożyczki wskazał zarówno rzeczywistą roczną stopę oprocentowania (§ 4 ust. 4 umowy), jak i całkowitą kwotę do zapłaty (§ 4 ust. 2 umowy). Kwota pożyczki zgodnie z umową stanowiła całkowitą kwotę kredytu udostępnioną kredytobiorcy na cel konsumpcyjny (30 000,00zł) oraz kwotę na zapłatę prowizji (7 500,00zł). Całkowita kwota do zapłaty obejmowała sumę pożyczki (30 000,00zł) oraz całkowitego kosztu pożyczki (20 105,65zł) . Pozwany w umowie prawidłowo zatem wskazał zarówno całkowitą kwotę pożyczki, jak i rzeczywistą roczną stopę oprocentowania, a dokonał tego podając całkowitą kwotę pożyczki bez kosztów pożyczki, które konsument musiał ponieść. Należy zaznaczyć, iż kwota prowizji została włączona do całkowitych kosztów pożyczki. Przepisy ustawy o kredycie konsumenckim nie wyłączają możliwości ani kredytowania pozaodsetkowych kosztów kredytu, ani pobierania od tych skredytowanych kosztów odsetek. Kredytobiorca korzysta w takiej sytuacji z kapitału kredytodawcy, który jednoznacznie uzależnił udzielenie pożyczki od pokrycia dodatkowych kosztów, a skoro kredytobiorca ich nie poniósł od razu, to dzięki ich skredytowaniu mógł w ogóle zawrzeć umowę pożyczki. Z uwagi na powyższe brak było podstaw do stwierdzenia, że doszło do naruszenia art. 30 ust. 1 pkt 7 u.k.k.
Sąd nie podziela także stanowiska, że umowa nr (...) naruszała art. 30 ust. 1 pkt 8 w zw. z pkt 16 u.k.k. w zw. z art. 37 ust. 2 pkt 1 u.k.k. poprzez nieokreślenie w harmonogramie spłaty jaką część każdej z rat jest kwota przeznaczona na spłatę kapitału i spłatę pozaodsetkowych kosztów kredytu. Informacje te zostały zawarte w załączniku do umowy z 07 grudnia 2018r. (k. 31-34 akt). Dokument ten wyszczególnia termin płatności każdej z rat, wysokość raty oraz kwotę kapitału pokrytego z raty i odsetek, a także informacje o saldzie kapitału po jego spłacie. Nie ma podstaw by twierdzić, że pożyczkobiorca nie otrzymał tego dokumentu. Zarzut powoda naruszenia przepisów ustawy o kredycie konsumenckim w tym zakresie jest zatem bezzasadny, bowiem żaden z przepisów nie nakłada na pożyczkodawcę wyszczególniania poszczególnych składników kapitału do spłaty w harmonogramie. Poszczególne składniki muszą być wyodrębnione z większego ich zbioru tylko tedy, gdy są inaczej oprocentowane.
Jako całkowicie niezasadny Sąd uznał również zarzut powoda dotyczący niepoinformowania go o prawie odstąpienia od umowy kredytu, gdy umowa nie zawiera elementów określonych w art. 30 ustawy. Należy wskazać, iż pożyczkobiorca w § 6 został pouczony o możliwości odstąpienia od umowy, terminie do złożenia oświadczenia w tym przedmiocie i jego skutkach i mógł to uczynić po zapoznaniu się z jej treścią, zgodnie z art. 53 u.k.k. Jak już wyżej wskazano, Sąd stoi na stanowisku, że bank nie ma obowiązku przytaczania w umowie wszystkich przepisów ustawy, która nie przewiduje z resztą w ogóle możliwości odstąpienia od umowy w sytuacji, gdy brak któregoś z tych elementów. Ustawa o kredycie konsumenckim nakazuje pouczyć konsumenta, że może odstąpić od umowy, w określonym czasie i czas ten ma służyć ponownemu przemyśleniu czy chce być związany umową o określonej treści , a brak jest podstaw do interpretowania ww. przepisów ustawy o kredycie konsumenckim rozszerzająco. Ponadto do umowy dołączono druk odstąpienia od umowy o pożyczkę (k. 73).
Kolejnym zarzutem strony powodowej było naruszenie w umowie art. 30 ust. 1 pkt. 1o i 16 u.k.k., który stanowi, że umowa powinna określać prawo konsumenta do spłaty kredytu przed terminem. Według powoda w treści umowy nie wskazano nie tyle prawa konsumenta do spłaty kredytu przed terminem ile nie wyjaśniono jak zmieni się w tej sytuacji wysokość kosztów kredytu. W ocenie Sądu zarzut ten był nietrafiony, bowiem ustawa w ogóle nie nakłada na pożyczkodawcę takich obowiązków. Ustawa w zacytowanym przepisie wymaga wyłącznie zawarcia informacji o prawie konsumenta do wcześniejszej spłaty kredytu oraz procedurze spłaty kredytu przed terminem (art. 30 ust. 1 pkt 16 u.k.k.). Obowiązek ten został wypełniony w § 5 ust. 5 pkt 1-3, ust. 6 i 7 umowy. W postanowieniach tych wskazano zasady rozliczenia w przypadku przedterminowej spłaty całości lub części pożyczki. Powyższe stanowi wypełnienie dyspozycji ustawowej wyrażonej w art. 52 u.k.k. Zdaniem Sądu nie można jednak czynić zarzutu bankowi, że informacja ta nie zawiera dokładnych danych dotyczących obniżenia całkowitego kosztu kredytu w przypadku spłaty całości lub części kredytu przed terminem. Gdyby zaś bank zawarł w umowie wszelkie możliwe obliczenia wysokości kosztów kredytu w przypadku spłaty całości lub części kredytu przed terminem z uwzględnieniem wszelkich wcześniejszych terminów spłaty, umowa stałaby się zbyt szczegółowa i nieczytelna dla kredytobiorcy. Tymczasem bank ma obowiązek sformułować umowę w sposób jasny i zrozumiały, co wynika z treści art. 29 ust. 3 ustawy oraz art. 4 ust. 2 Dyrektywy 93/13/EWG i art. 10. Ust. Dyrektywy (...) WE. Co więcej ustawa nie nakłada na kredytodawcę obowiązku poinformowania o obniżeniu kosztu kredytu w sytuacji wcześniejszej spłaty ani w punkcie 16 ani 10 art. 30 ustawy. Zgodnie z treścią tego ostatniego przepisu umowa o kredyt konsumencki powinna określać informację o innych kosztach, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt konsumencki, w szczególności o opłatach, w tym opłatach za prowadzenie jednego lub kilku rachunków, na których są zapisywane zarówno transakcje płatności, jak i wypłaty, łącznie z opłatami za korzystanie ze środków płatniczych zarówno dla transakcji płatności, jak i dla wypłat, prowizjach, marżach oraz kosztach usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, jeżeli są znane kredytodawcy, oraz warunki, na jakich koszty te mogą ulec zmianie. W przypadku wcześniejszej spłaty kredytu w ogóle nie ma mowy o zmianie wysokości kosztów kredytu lecz o ich proporcjonalnym zmniejszeniu, a proporcja ta wynika z art. 49 ustawy a nie jednostronnej decyzji pożyczkodawcy – przedsiębiorcy, a przed takimi wyłącznie działaniami przedsiębiorców ustawa ma bronić interesów konsumenta.
Sąd zważył zatem, że wskazywane przez powoda naruszenia obowiązków informacyjnych nie znajdują podstawy w ustawie i obiektywnej interpretacji jej przepisów, a wyłącznie w narracji powoda, ukierunkowanej na znalezienie podstaw do skorzystania z sankcji kredytu darmowego. Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie pozwala stwierdzić, że umowa cesji jest nieważna, zatem powód nie posiada legitymacji czynnej do występowania w przedmiotowym procesie. Ponadto nie zaktualizowała się żadna z podstaw uzasadniających stwierdzenie, że umowa zawarta przez pożyczkobiorcę i pozwanego narusza art. 30 u.k.k. i przez to uzasadnia skorzystanie z sankcji kredytu darmowego na podstawie art. 45 u.k.k. W konsekwencji Sąd powództwo oddalił w całości, o czym orzekł w pkt 1 wyroku.
O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 98 k.p.c. uwzględniając to, że pozwany wygrał postępowanie w całości (pkt 2 wyroku). Na koszty procesu po stronie pozwanego (3 600,00 zł) złożyło się: wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 3 600,00 zł obliczone zgodnie z § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych Mając zaś na uwadze przepis art. 98 § 1
SSR Aleksandra Smólska-Kreft
Sygn. akt II Ca 289/25
WYROKW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ |
||||
|
Dnia |
1 lipca 2025 roku |
|||
|
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: |
||||
|
Przewodniczący Protokolant |
SSO Ireneusz Płowaś sekretarz sądowy Karolina Bielewicz |
|||
|
po rozpoznaniu w dniu 24 czerwca 2025 r. w Bydgoszczy |
||||
|
na rozprawie sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. przeciwko (...) Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę |
||||
|
na skutek apelacji powoda |
||||
|
od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy |
||||
|
z dnia 3 stycznia 2025 roku, sygn. akt XIV C 913/24 upr |
||||
1. oddala apelację,
2. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.700 zł (dwa tysiące siedemset) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za czas po upływie tygodnia od ogłoszenia wyroku do dnia zapłaty.
SSO Ireneusz Płowaś
Sygn. akt II Ca 289/25
Uzasadnianie
Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wyrokiem z dnia 3 stycznia 2025 roku po rozpoznaniu sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. przeciwko (...) Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę w punkcie 1 oddalił powództwo; w punkcie 2 zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
W uzasadnieniu wyroku sąd I instancji wskazał, że powód (...) Sp. z o.o. z siedzibą w Ł. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego (...) Bank S.A. z siedzibą w W. kwoty 17 851,57 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 stycznia 2024r. do dnia zapłaty. Ponadto domagał się zasądzenia na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu wg. norm przepisanych.
Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania wg. norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany podniósł zarzut braku legitymacji czynnej powoda wskazując, że pełnomocnikiem kredytobiorcy była osoba reprezentująca interesy powoda. W ocenie pozwanego umowa cesji jest nieważna gdyż procedura przeniesienia wierzytelności odbyła się poza wiedzą kredytobiorcy.
Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 7 grudnia 2018r. P. H. (2) zawarł z pozwanym (...) Bank S.A. z siedzibą w W. umowę o pożyczkę gotówkową nr (...). Pożyczka została udzielona na okres od 7 grudnia 2018r. do 10 grudnia 2024 r. i przeznaczona była częściowo na dowolny cel konsumpcyjny. Kwota kredytu wyniosła 37 500,00 zł przy czym kredytobiorcy wypłacono 30 000,00 zł. W umowie zastrzeżono prowizję dla pozwanego w kwocie 7 500,00 zł (§ 1 umowy). Raty kapitałowe i raty z tytułu odsetek miały zostać spłacone w 72 ratach kapitałowo-odsetkowych płatnych w okresach miesięcznych do dnia 10-go każdego miesiąca w wysokości 695,92zł (przy czym ostatnia rata była ratą wyrównującą). Zgodnie z § 4 umowy, rzeczywista roczna stopa oprocentowania ( (...)) na dzień zawarcia umowy wynosiła 20,19%. Z kolei wysokość oprocentowania kredytu była zmienna i na dzień zawarcia umowy wynosiła 9,99% w stosunku rocznym. Oprocentowanie kredytu stanowiło sumę stawki referencyjnej WIBOR 3M i marży banku w wysokości 8,27% stałej w trakcie trwania umowy. Całkowita kwota do zapłaty wyniosła 50 105,65 zł i składała się na nią całkowita kwota kredytu w wysokości 30 000,00zł oraz całkowity koszt pożyczki w wysokości 20 105,65zł obejmujący odsetki umowne w wysokości 12 605,65zł oraz prowizję w wysokości 7 500,00zł. Spłaty rat miały być dokonywane zgodnie z terminami i w wysokości określonej w doręczonym aktualnym harmonogramie spłat. (§ 5 ust. 1 umowy). Postanowienie umowy w § 5 ust. 5 określiło zasady, zgodnie z którymi pożyczkodawca mógł dokonać przedterminowej spłaty pożyczki. W § 6 umowa określała termin w jakim pożyczkobiorca może odstąpić od umowy bez podania przyczyny i zasad zwrotu pożyczonej kwoty w tym przypadku. Umowa nie zawierała informacji o możliwości i terminie odstąpienia w przypadku naruszenia przez bank art. 30 ustawy o kredycie konsumenckim. P. H. (1) dokonywał regularnych wpłat z tytułu zawartej umowy z pozwanym. Nie pozostawał w opóźnieniu w zapłacie rat. Pożyczkobiorca trafił w Internecie na ofertę powoda dotyczącą możliwości odzyskania od Banku nienależnie pobranych świadczeń i dokonał zgłoszenia przedstawiając powodowi dokumenty związane z zawartą umową pożyczki nr (...). Sam nie widział żadnych nieprawidłowości w zawartej umowie. W dniu 29 grudnia 2023r. złożył podpis pod dokumentami przygotowanymi jednostronnie przez powoda: pełnomocnictwem nr (...) dla J. W., oświadczeniem w trybie art. 45 u.k.k., pismem o zwolnienie z tajemnicy bankowej wraz z pełnomocnictwem nr (...), informację dla Kredytobiorcy o skutkach złożenia oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego oraz oświadczenie nr (...). Dokumenty otrzymał za pośrednictwem kuriera, podpisał je i odesłał do powoda. Pożyczkodawca w związku z podpisaniem umów otrzymał kwotę ok 1 600 zł. W dniu 9 stycznia 2024r. pełnomocnik powoda - J. W. skierowała do pozwanego pismo wraz z załączonym oświadczeniem, oryginałem pełnomocnictwa oraz oryginałem pisma o zwolnieniu z tajemnicy bankowej. W dniu 11 stycznia 2024r. J. W. – pracownik powoda - w imieniu P. H. (1) podpisała umowę cesji nr (...) z powodem. Zgodnie z treścią tej umowy zbyła na rzecz powoda wszelkie wierzytelności pieniężne przysługujące jej mocodawcy i wynikające z umowy nr (...). Załącznikiem do umowy była m.in. zawiadomienie o cesji. P. H. (1) nie posiada wiedzy dotyczącej sankcji kredytu darmowego oraz skutków jakie niesie ze sobą złożenie oświadczenia w tym trybie. W ogóle nie zna tego pojęcia. Nie posiada wiedzy dotyczącej finansów, nie interesuje się tą tematyką. Nie zna dobrze treści umowy łączącej go z bankiem. Chciał, aby bank udzielił mu kredytu na opłacenie prowizji. Na rozprawie nie potrafił przytoczyć żadnych nieprawidłowości, które w jego umowie znalazł powód, w szczególności wskazanych w podpisanym przez nim oświadczeniu dla banku w trybie art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim. Twierdzi, że powód tłumaczył mu nieprawidłowości, które wtedy rozumiał, ale ich nie pamięta. Nie pamięta też dokumentów otrzymanych od powoda, które podpisał. Powód nie przedstawił pożyczkobiorcy szczegółowych warunków rozliczenia, w tym możliwej do uzyskania kwoty w przypadku skutecznie złożonego oświadczenia o sankcji kredytu darmowego. Nie wyjaśnił pożyczkodawcy w sposób jednoznaczny i zrozumiały podstawowych pojęć, których użył w przygotowanym i przedstawionym konsumentowi do podpisu oświadczeniu, które następnie przedstawił bankowi. Nie poinformował cedenta, że wystąpi do Sądu o zapłatę należności na podstawie złożonego przez niego oświadczenia i jakiej kwoty będzie się domagał. Pismem z dnia 12 stycznia 2024r. powód zawiadomił pozwanego o zawarciu umowy cesji i wezwał go do zapłaty kwoty 17 851,57zł w terminie 3 dni. Pozwany nie spełnił żądania powoda.
Sąd Rejonowy na wstępie wskazał, że w uzasadnieniu wyroku nie ma potrzeby i nie ma obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1998 r. w sprawie II UKN 282/98, Legalis 44600, oraz wyrok (...) z 21 lipca 2015 r. w sprawie D. przeciwko Turcji (...), Legalis 1378918). Dopuszczalne – a w świetle brzmienia art. 3271 § 2 k.p.c. wręcz konieczne – jest rozprawienie się z poszczególnymi zarzutami niejako en bloc, poprzez zaprezentowanie odmiennego zapatrywania w kwestii faktów lub prawa nie pozostawiające przestrzeni dla racjonalnej obrony pozostałych zarzutów, które – przy uwzględnieniu koncepcji sądu – stają się wówczas bezprzedmiotowe (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 grudnia 2017 r. w sprawie VI ACa 1651/15, Legalis 1733044).
Zasadnicza część okoliczności faktycznych niniejszej sprawy, istotnych dla wydanego rozstrzygnięcia, nie była przedmiotem sporu, a spornym pozostawały nie tyle fakty, co ich ocena prawna. Ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy poczynił w oparciu o dokumenty przedstawione przez strony postępowania, które nie budziły wątpliwością Sądu co do ich prawdziwości. W zakresie kluczowymi dla rozstrzygnięcia były zeznania świadka P. H. (1). Jego relacja była spontaniczna i częściowo niespójna, przy czym niespójności w jego zeznaniach wynikały głównie z ograniczonej wiedzy świadka związanej z przedmiotem postępowania, co nie tylko nie rzutowało na jego wiarygodność, ale utwierdził Sąd w przekonaniu, że świadek dokonał z powodem czynności prawnych co do których nie miał wystarczającej wiedzy i sprecyzowanej woli.
Dokonując ustaleń, Sąd Rejonowy oparł się również na twierdzeniach stron stanowiących okoliczności bezsporne i niezaprzeczone oraz przyznane w rozumieniu art. 229 i 230 k.p.c.
Sąd I instancji wskazał, że powództwo podlegało oddaleniu z uwagi na nieważność zawartej umowy cesji wierzytelności oraz brak ziszczenia się głównych przesłanek określonych w art. 45 ust. 1 u.k.k. do złożenia oświadczenia w przedmiocie skorzystania z sankcji tzw. kredytu darmowego.
Na wstępie rozważań Sąd Rejonowy przytoczył treść art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe.
W pierwszej kolejności Sąd Rejonowy odniósł się do zarzutu braku legitymacji czynnej po stronie powodowej. Sąd zważył, że powód powoływał się na umowę cesji wierzytelności z 11 stycznia 2024r. W umieniu pożyczkobiorcy umowę podpisała J. W. – pracownik powoda, która miała być umocowana przez pożyczkobiorcę na podstawie pełnomocnictwa z 29 grudnia 2023r. Treść pełnomocnictwa została zaprojektowana przez powoda, a P. H. (1) jedynie ją podpisał. Zgodnie z pkt 1 pełnomocnictwa nr (...) mocodawca był upoważniony do podjęcia w imieniu kredytobiorcy „rozporządzenia wierzytelnościami pieniężnymi, zarówno obecnymi jak i przyszłymi o zwrot wszelkich nienależnie pobranych opłat, kosztów i odsetek oraz innymi wierzytelnościami mogącymi wynikać z zastosowania przepisów art. 45 u.k.k. (…) wraz ze wszystkimi związanymi z tymi wierzytelnościami prawami, w tym należnościami ubocznymi, przysługującymi Mocodawcy z tytułu umowy nr (...) z 03 grudnia 2018r.” Pełnomocnictwo to w żaden sposób nie sprecyzowało, na jakich warunkach i za jaką cenę ma być dokonana ta cesja. Sąd przyjął, że miało ono charakter blankietowy i pozostawiony praktycznie do pełnej dyspozycji pełnomocnikowi. Pełnomocnictwa zawierające takie szerokie upoważnienia występują w obrocie prawnym, przy czym dotyczą one przypadków gdzie pomiędzy mocodawcą i pełnomocnikiem występuje szczególny rodzaj więzi (np. gospodarczy, rodzinny, towarzyskie), przy czym w niniejszej sprawie taka okoliczność nie miała miejsca.
Pomiędzy P. H. (1), a J. W. nie istniał też żaden stosunek prawny, w ramach którego uzgodniono by warunki mającej być zawartą w przyszłości umowy cesji. Nie było więc żadnego obiektywnego powodu, aby pożyczkobiorca, który posiada ograniczoną wiedzę z dziedziny prawa i finansów, udzielił świadomie i z pełnym rozeznaniem tak daleko idącego zaufania swojemu pełnomocnikowi, który był pracownikiem drugiej strony umowy cesji. Z zeznań pożyczkobiorcy wynika, że kontaktował on się z powodem za pośrednictwem Internetu, odbył z pracownikiem powoda rozmowę telefoniczną, w której wyjaśniano mu na czym polegać miała instytucja z art. 45 u.k.k., a dokumenty, w tym umowę cesji podpisał po tym jak otrzymał druki od kuriera. Tymczasem na rozprawie pożyczkobiorca nie potrafił powtórzyć nic z informacji uzyskanych od powoda i nie rozpoznawał w ogóle dokumentów, pod którymi podpisy złożył. Okoliczności te świadczą, że P. H. (1) nie miał wiedzy o warunkach na jakich miała zostać zawarta umowa cesji wierzytelności, nie rozumiał podstawowych pojęć, które umożliwiłyby mu podjęcie decyzji. W tej sytuacji umowa przelewu wierzytelności była sprzeczna z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszała prawa konsumenta. Umowa ta była nieważna ze względu na sprzeczność z właściwością zobowiązania na podstawie art. 58 § 2 k.c. Umowa cesji została zawarta w wyniku wykorzystania przez powoda swojej przewagi nad pożyczkobiorcą, wyłącznie w jego interesie ekonomicznym. Co więcej, na podstawie blankietowo udzielonego pełnomocnictwa do jej zawarcia, a jej postanowienia powód mógł on ułożyć w sposób dowolnie niekorzystny dla pożyczkobiorcy bez informowania go o tym i nie udostępniając mu projektu umowy cesji do akceptacji.
Ponadto powód nie przedłożył w toku procesu załącznika nr 1 do umowy cesji, zatem Sąd nie miał możliwości oceny czy pomiędzy świadczeniami obydwu stron umowy występuje ekwiwalentność, natomiast sam pożyczkobiorca wskazał na otrzymanie niecałych 10% kwoty dochodzonej pozwem i jakiejś dodatkowej, którą miał otrzymać w przyszłości, ale jej wysokości nie znał. W ocenie Sądu, ww. zapisy umowne nie znajdują żadnego racjonalnego i ekonomicznego uzasadnienia z punktu widzenia interesu konsumenta. Powyższe wskazuje, iż powód wykorzystał niewiedzę i nieświadomość konsumenta co do przysługujących mu uprawnień oraz hipotetycznych możliwości samodzielnego dochodzenia roszczenia w pełnej wysokości oferując w zamian niekorzystne warunki. Zdaniem Sądu, przedmiotowa umowa przelewu wierzytelności powinna być oceniona również pod kątem abuzywności i w świetle treści art. 358 Powód zarzucił również naruszenie przepisów prawa materialnego:
- art. 5 pkt 10 Załącznika nr 4 pkt 1 ppkt 1 u.k.k. oraz pkt I i IIa) załącznika I oraz art. 3 j) dyrektywy (...) w sprawie umów o kredyt konsumencki poprzez ich niezastosowanie,
- art. 30 ust. 1 pkt 7 u.k.k. w zw. z art. 45 ust. 1 oraz art. 23 dyrektywy (...) w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz w zw. z art. 355 § 2 k.c., a także w zw. z art. 5 pkt 10 oraz Załącznikiem nr 4 pkt 1 ppkt 1 u.k.k. oraz pkt I i IIa) załącznika I oraz art. 3 j) dyrektywy (...) w sprawie umów o kredyt konsumencki poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że obowiązek informacyjny kredytodawcy w zakresie oznaczenia (...) oraz całkowitej kwoty do zapłaty jest realizowany poprawnie,
- art. 45 ust. 1 u.k.k. w zw. z art. 23 Dyrektywy oraz art. 5 k.c. poprzez błędną wykładnię pojęcia „naruszenie” tj. przyjęcie, że sankcja kredytu darmowego może zaistnieć tylko w razie narażenia konsumenta na ryzyko podjęcia niekorzystnej dla niego decyzji,
- art. 30 ust. 1 pkt 7 u.k.k. w zw. z art. 5 pkt 10 oraz Załącznikiem nr 4 pkt 1 ppkt 1 u.k.k. oraz pkt I i IIa) załącznika I oraz art. 3 j) dyrektywy (...) w sprawie umów o kredyt konsumencki poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że kredytowana prowizja może podlegać oprocentowaniu i stanowić tym samym element kwoty wypłaconej,
- art. 30 ust. 1 pkt 10 oraz art. 16 u.k.k. w zw. z art. 48-52 u.k.k. poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że umowa zawiera informacje o rozliczeniu i konkretnym sposobie rozliczenia kosztów pozaodsetkowych,
- art. 30 ust. 1 pkt 10 u.k.k. poprzez jego niezastosowanie i błędne przyjęcie, że umowa kredytu nie narusza obowiązków informacyjnych w zakresie określenia warunków zmian opłat i prowizji.
Pozwany w odpowiedzi na apelację powoda wniósł o jej oddalenie w całości i zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za II instancję.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelację powoda należało uznać za oczywiście bezzasadną.
Sąd Okręgowy podziela jako prawidłowe ustalenia faktyczne dokonane przez sąd I instancji i czyni je podstawą własnych poniższych rozważań.
Przede wszystkim Sąd Rejonowy uznał umowę cesji za nieważną z przyczyn wskazanych w pisemnym uzasadnieniu. Już tylko ta okoliczność przesądzająca o braku legitymacji powoda daje podstawę do oddalenia jego powództwa. Sąd Rejonowy wyjaśnił wprawdzie obszernie dlaczego nawet w przypadku uznania umowy cesji wierzytelności za ważną powództwo podlegałoby oddaleniu wobec braku naruszeń obowiązków informacyjnych Banku przy zawieraniu przedmiotowej umowy kredytowej, jednak skoro sama umowa przelewu wierzytelności okazała się nieważna nie było potrzeby rozważania czy oświadczenie o skorzystaniu z kredytu darmowego zostało złożone skutecznie i wywarło skutek przepowiedziany w art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim.
Pierwszy zarzut apelacji powoda dotyczący istoty rozstrzygnięcia sądu I instancji tj. naruszenia art. 58 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 353SSO Ireneusz Płowaś
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: