XIV C 1051/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Bydgoszczy z 2024-10-10
Sygn. akt XIV C 1051/23 upr.
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 października 2024 r.
Sąd Rejonowy w Bydgoszczy XIV Wydział Cywilny
w składzie następującym:
|
Przewodniczący: |
Sędzia Sądu Rejonowego Aleksandra Smólska-Kreft |
po rozpoznaniu w dniu 10 października 2024r. w Bydgoszczy
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. z siedzibą w B.
przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą w W.
o zapłatę
1. oddala powództwo;
2. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1 617,00zł (jeden tysiąc sześćset siedemnaście złotych 00/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów procesu;
3. nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 145,16zł (sto czterdzieści pięć złotych 16/100) tytułem pozostałych kosztów sądowych.
SSR Aleksandra Smólska-Kreft
Sygn. akt XIV C 1025/23
UZASADNIENIE
Powód (...) Spółka z o.o. pozwem, który wpłynął do Sądu dnia 2 lutego 2023 r., wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwoty 3373,60 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 5 listopada 2022 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu pozwu wskazał, że w dniu 11 sierpnia 2022 r., w wyniku kolizji drogowej został uszkodzony pojazd należący do K. W.. Poniesione koszty naprawy wyniosły 22.191,56 zł. Pozwany uznał swoją odpowiedzialność, i przyznał poszkodowanej świadczenie w kwocie 18.453,96 00 zł brutto. Poszkodowana nie była uprawniona do odliczenia podatku VAT, w pojeździe, co nie było kwestionowane przez pozwaną. Powód nabył wierzytelność w drodze umowy cesji
Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanym w dniu 11 maja 2024 r. referendarz sądowy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.
W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwany podał, że przeprowadził postępowanie likwidacyjne , na podstawie którego wypłacił należna kwotę świadczenia. Powód domaga się zapłaty zawyżonej stawki roboczogodziny , nienależnych kosztów administracyjnych i kosztów mycia pojazdu, która to czynność zwyczajowo jest wykonywane nieodpłatnie, kwestionował też koszty mieszania lakieru, jazdy próbnej i regulacji osi wszystkich kół. Pozwany szeroko uargumentował swoje stanowisko.
W piśmie z dnia 13 grudnia 2023 r. pozwany wniósł o ustalenie, czy poszkodowana miała możliwość odliczenia podatku VAT od kosztów naprawy pojazdu. W pozostałym zakresie stanowiska stron pozostały niezmienione.
S ąd ustalił, co następuje:
W dniu 11 sierpnia 2022 r. doszło do kolizji drogowej z udziałem należącego do K. W. pojazdu marki P. (...) o nr rej. (...). Sprawca zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym.
Poszkodowana zleciła naprawę powodowi i zawarła z nim umowę przelewu wierzytelności, która przysługiwała cedentowi w związku ze sporną szkodą komunikacyjną. Powodowy warsztat za naprawę wystawił fakturę na kwotę 22.191,56 zł netto.
Pozwany uznał swoją odpowiedzialność za zdarzenie i wypłacił ostatecznie decyzją z 4 listopada 2022 r. powodowi kwotę 18.453, 96 zł netto.
O. ści bezsporne, a nadto umowa przelewu wierzytelności z 17 sierpnia 2023 r. – k. 14-15, faktur Vat – k. 19, kalkulacja naprawy – k. 21-26, umowa zlecenia naprawy – k. 27-29, decyzja z 4 listopada 2022 r. -k. 31 akt.
: pismo powoda (k. 24 – 27, 57-57v akt)
Poszkodowana faktycznie używała przedmiotowy pojazd dla celów prywatnych i służbowych. Pojazd był zaewidencjonowany w środkach trwałych działalności gospodarczej poszkodowanej - P.W. N. (...) K. W.. W związku z zadeklarowanym wykorzystywaniem auta wyłącznie do celów działalności gospodarczej poszkodowana miała możliwość odliczania 100% podatku Vat. Koszty korzystania z pojazdu były zwykle fakturowane i uwzględniane w kosztach działalności gospodarczej przez księgową. Faktura za naprawę spornej szkody w pojeździe nie została zaksięgowana. Usunięciem szkody w pojeździe faktycznie zajmował się mąż poszkodowanej. Pojazd nie miał żadnych wcześniejszych, w tym nieusuniętych, szkód.
D. ód: zeznanie świadka K. W. – k. 94v-95, informacja o pojazdach wykorzystywanych wyłącznie do działalności gospodarczej – k. 116, -117, tabela amortyzacyjna – k. 118-120, woda (k. 79 – 80 akt).
Niezbędny koszt naprawy samochodu marki M. o nr rej. (...) i przywrócenia go do stanu poprzedniego po zdarzeniu drogowym zaistniałym w dniu 10 marca 2012 r. przy użyciu prawidłowo dobranych części oryginalnych i uwzględnieniu średnich stawek roboczogodziny umożliwiających wykonanie naprawy zgodnie z technologią, tj. na poziomie 145 zł/rbg wynosił 13.294,65 zł brutto i 16.352,42 zł netto (3.057,77 zł podatku VAT).
Stawka roboczogodziny , na którą umówił się powód z poszkodowaną znacznie odbiegała od stawek rynnowych, nawet autoryzowane warsztaty średnio wyceniały wartość rhb na 185 zł.
D. ód: pisemna opinia biegłego sądowego E. D. – k. 127-135 i 161-166.
S ąd zważył, co następuje:
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie bezspornych twierdzeń stron, a także w oparciu przedłożone przez strony dokumenty, w tym dokumenty zgromadzone w aktach szkody oraz o pisemne opinie biegłego E. D. i zeznanie poszkodowanej w charakterze świadka. Strony nie kwestionowały autentyczności zgromadzonych w sprawie dokumentów, a Sąd uznał je za wiarygodne. Podobnie Sąd dał wiarę świadkowi, który zeznawał spontaniczne , logicznie i szczerze.
Poza sporem w sprawie pozostawał fakt odpowiedzialności pozwanego zakładu ubezpieczeń za szkodę powstałą w dniu 11 sierpnia 2022 r. Pozwany uznał bowiem roszczenie powoda co do zasady. Spór między stronami dotyczył wysokości należnego odszkodowania, w tym wartości roboczogodziny, kosztów administracyjnych, mycia pojazdu, jazdy próbnej i ustawiania osi kół.
W trakcie procesu pojawił się jeszcze problem podatku VAT i możliwości jego odliczenia przez poszkodowaną, co nie zostało uwzględnione na etapie postępowania likwidacyjnego, w którym świadczenie wypłacono w kwocie netto.
Przed rozważeniem istoty sprawy należy poczynić kilka uwag natury ogólnej. Jak stanowi art. 822 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Zgodnie natomiast z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Stosownie zaś do art. 36 ust. 1 tej ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem, najwyżej jednak do ustalonej w umowie sumy gwarancyjnej.
Odnosząc powyższe przepisy do ogólnych norm prawa cywilnego to zgodnie z treścią art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Przywrócenie rzeczy uszkodzonej do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody. Jeżeli do osiągnięcia tego celu konieczne jest użycie nowych elementów, to poniesione na nie wydatki wchodzą w skład kosztów naprawienia szkody przez przywrócenie rzeczy do stanu poprzedniego. W konsekwencji powyższe wydatki obciążają osobę odpowiedzialną za szkodę.
Powszechnie przyjmuje się, iż w polskim systemie prawnym obowiązuje zasada pełnego odszkodowania. Zakres obowiązku naprawienia szkody normuje zaś w podstawowy sposób art. 361 k.c. Nakłada on – co do zasady – na zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedzialność ograniczaną normalnymi następstwami działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła oraz stratami, które poszkodowany poniósł bądź (także) korzyściami, których w wyniku wyrządzenia szkody nie uzyskano. W niniejszym stanie faktycznym mamy do czynienia z kolizją drogową i powstałą w ten sposób szkodą majątkową. Zgodnie z uchwałą Sadu Najwyższego z 13 czerwca 2003 roku ( III CZP 32/03; OSNC 2004/4/51), którą aprobuje orzekający w niniejszej sprawie Sąd: „odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku”. Jedyne ograniczenie, jakie zostało przewidziane przez ustawodawcę, wprowadza art. 8241 § 1 k.c., który stanowi, że o ile nie umówiono się inaczej suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody.
W niniejszej sprawie powód – warsztat domagał się zapłaty kwoty, za jaką naprawił pojazd poszkodowanej. Celem ustalenia zasadności tych kosztów i ich zgodności z rozmiarem szkody niezbędnym było zasięgnięcie wiadomości specjalnych.
W celu określenia wartości kosztów naprawy biegły posłużył się powszechnie uznanym i stosowanym programem komputerowym A.. Wyliczając wartość szkody przyjął średnie ceny roboczogodziny panujące na rynku lokalnym. Wprost wskazał, że koszt roboczogodziny policzony przez powoda ma charakter nierynkowy – jest wyższy nawet niż średnia cena w stacjach autoryzowanych. Biegły dokonał wyceny naprawy w oparciu oceny części oryginalnych , co nie było sporne pomiędzy stronami. Biegły wyliczył części nawet poniżej kalkulacji stron wskazując, że nie zostały one prawidłowo zakwalifikowane zgodnie z technologią naprawy.
W ocenie Sądu nie ma potrzeby odnoszenia się do dalszych spornych elementów szkody z uwag na jej wcześniejszą wycenę i wypłatę w kwotach netto, podczas gdy poszkodowana jest uprawniona do odliczenia podatku VAT i miała uprawnienie , aby koszty naprawy w rzeczywistości ponieść w kwocie brutto. Sąd doszedł do przekonania, że w tej konkretnej sprawie po stronie właścicielki pojazdu powstała szkoda miała wartość wg. opinii biegłego 13.294,65 zł brutto, a maksymalnie 16.591,49 zł brutto biorąc pod uwagę wycenę biegłego i wartość części wynikającą nie z opinii, lecz z bezspornych stanowisk stron . To z tej przyczyny, że poszkodowana prowadząca działalność gospodarczą zadeklarowała, że korzystała z uszkodzonego pojazdu dla celów tej działalności. W tej sytuacji obowiązujące przepisy ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (tekst jedn. Dz. U. 2024 r., poz. 361 ze zm.), a konkretnie przepis art. 86 tej ustawy stanowiący w §1, że w zakresie, w jakim towary i usługi są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych, podatnikowi, który prowadzi działalność gospodarczą , przysługuje prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego, dawały poszkodowanej możliwość obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego, czyli mówiąc popularnie, odliczenia odkoszów naprawy pojazdu należnego podatku Vat . Fakt czy poszkodowana skorzystała z tej możliwości i dokonała odliczenia, jest bez znaczenia, Istotnym jest jedynie, że przepisy dawały jej taką możliwość, zatem podatek VAT nie stanowił w przypadku powoda elementu szkody. Co prawda w myśl art. 3 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 ustawy z 9 maja 2014 r. o informowaniu o cenach towarów i usług (tekst. jedn. Dz.U. z 2023 r. poz. 168 z późn. zm.) cena jest wartością wyrażoną w jednostkach pieniężnych, którą kupujący jest obowiązany zapłacić przedsiębiorcy za towar lub usługę, przy czym w cenie uwzględnia się podatek od towarów i usług oraz podatek akcyzowy, jeżeli na podstawie odrębnych przepisów sprzedaż towaru lub usługi podlega obciążeniu podatkiem od towarów i usług lub podatkiem akcyzowym. Ponadto na podstawie odrębnych przepisów sprzedaż towaru (usługi) podlega obciążeniu podatkiem od towarów i usług, a konsument dokonując zakupu części zamiennych do samochodu lub usług związanych z naprawą pojazdu obowiązany jest do zapłaty podatku VAT. Jednak podatek ten stanowi realny koszt, jaki ponosi poszkodowany, tylko wtedy, gdy nie jest on przedsiębiorcą i kupowane przez niego towary i usługi nie służą mu do wykonywania działalności opodatkowanej VAT. Sąd stoi na stanowisku, że odszkodowanie przysługujące na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego za szkodę związaną z ruchem tego pojazdu ustalone według cen części zamiennych i usług, obejmuje kwotę podatku od towarów i usług w zakresie, w jakim poszkodowany, nie może obniżyć podatku od niego należnego o kwotę podatku naliczonego (por. uchwalę 7 sędziów SN z dnia 17 maja 2007 r. III CZP 150/06). Co istotne, w sytuacji gdyby poszkodowana pojazd naprawiła i z możliwości odliczenia podatku nie skorzystała, zawsze ma możliwość złożenia korekty deklaracji VAT w okresie 5 lat. W ocenie Sądu, w przypadku powoda odliczeniu podlega cały podatek VAT, co wprost wynika z oświadczenia poszkodowanej, złożonej przez nią dokumentacji księgowej i przepisu art. 86 a ust. 3 ustawy o podatku od towarów i usług. Jak już wyżej wskazano obowiązek ubezpieczyciela polega na wyrównaniu szkody w majątku poszkodowanego, zaś suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Wypłata świadczenia nie może doprowadzić do wzbogacenia poszkodowanego. I zasadniczo ma on prawo wyboru warsztatu, który przeprowadzi naprawę szkody, ale obciąża go też obowiązek minimalizacji szkody, który ogranicza to prawo wyboru w ten sposób, że ubezpieczyciel ma obowiązek zwrócić poszkodowanemu tylko kwotę odpowiadająca cenom rynkowym. Jeśli poszkodowany poniesie koszty naprawy wyższe niż wartość szkody, to w tym zakresie ubezpieczyciel nie odpowiada.
W niniejszej sprawie powodem nie jest poszkodowana lecz nabywca wierzytelności w drodze cesji. Zgodnie z przepisem art. 509 § 1 i 2 k.c. wierzyciel może (…) przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. W świetle treści cytowanego przepisu w wyniku przelewu na nabywcę przechodzi ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki wiązał go z dłużnikiem. Innymi słowy, stosunek zobowiązaniowy nie ulega zmianie – dłużnik dalej ma obowiązek świadczenia ale tylko tego, do czego był zobowiązany w stosunku do zbywcy, natomiast zmienia się osoba uczestnicząca w nim po stronie wierzyciela (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2001 r., I CKN 379/00). To oznacza, że powód nabył wierzytelność tylko w takim rozmiarze w jakim przysługiwała ona poszkodowanej względem ubezpieczyciela ze wszystkimi ograniczeniami, w tym podstawą do obniżenia odszkodowania o podatek VAT.
Skoro biegły sądowy wskazał, że uzasadnione brutto koszty naprawy winny wynosić 13. 394,65 zł, to nawet uwzględnianie bezspornych kosztów części zamiennych i kosztów mycia pojazdu oraz likwidacji szkody wyliczonych na 0,8 rbh, przy zastosowaniu uzasadnionej stawki roboczogodziny (145 zł ) były niższy (15.123,54 zł ) niż wypłacone 18. 453,96 zł. Sąd miał na uwadze, że koszt naprawy przeprowadzonej przez powoda, a wyszczególnionej w jego kosztorysie wyniosły 18.041,92 zł netto, zatem również mniej niż kwota wypłacona już przez ubezpieczyciela.
Mając powyższe na uwadze, Sąd powództwo oddalił.
O kosztach Sąd orzekł zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. W myśl tego przepisu, strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Koszty poniesione przez pozwanego obejmowały wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w kwocie 900,00zł ustalone jako stawka minimalna ustalona na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, zaliczkę na poczet opinii biegłego 700 zł oraz kwotę 17,00zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Powód zobowiązany jest zwrócić pozwanemu kwotę 1 617,00zł tytułem poniesionych kosztów procesu.
Z uwagi na fakt, iż pozostały nie rozliczone koszty związane z wynagrodzeniem biegłego, które tymczasowo poniósł Skarb Państwa Sąd na podstawie art. 108 k.p.c. w związku z art. 130 § 1 k.p.c. i z art. 100 k.p.c. obciążył tymi kosztami powoda. Koszt wynagrodzenia biegłego to w niniejszej sprawie 1545,16 zł. W związku z tym, że strony uiściły zaliczki w kwocie po 700 zł, należało nakazać pobrać od stroy prezgrywającej brakującą kwotę 145,16 zł.
SSR Aleksandra Smólska - Kreft
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Sądu Rejonowego Aleksandra Smólska-Kreft
Data wytworzenia informacji: